Zaczynając 2017 nawet nie planowaliśmy, że będzie on tak wycieczkowo - wyjazdowy.
Wygrana w Konkursie Turystyczna rodzinka sprawiła, że wylądowaliśmy na Mazurach.
Pracowe zobowiązania pomogły w weekendzie nad Bałtykiem.
Majówkę spędziliśmy w Bieszczadach
Sortując zdjęcia zdałam sobie sprawę, że w 2017 przejechaliśmy Polskę wzdłuż a i całkiem nieźle szło nam wszerz :)
Dużo "pierwszych razów"
- kajaki - spodobały się!!!
- namioty - bardzo się to "nasze" okazało
- góry zimą
Łukasz był też na tatrzańskim kursie zimowym więc coraz więcej wie a co za tym idzie nasze wycieczki są coraz ciekawsze ;)
Ten rok to też samodzielne wyjazdy Lilowe - tygodniowa zielona szkoła, 2 tygodniowy obóz konny.
Trochę próbowaliśmy też promować turystykę - od czasu do czasu zupełnie na zasadach wolontariatu, nasze teksty pojawiają się na lokalnej, regionalnej stronie Mój Gdów jako cykl Aktywnie z Ulką i Lilką: http://www.mojgdow.pl/?s=aktywnie+z+lilk%C4%85
Żeby podsumowanie 2017 było kompletne powinniśmy jeszcze dołożyć 2 tygodnie cudnych francuskich wakacji podczas których zjeździliśmy Lazurowe Wybrzeże, złaziliśmy Paryż i wyszaleliśmy się w Disneylandzie.
To był piękny rok! Piękniejszy niż planowaliśmy i kolejny życzymy sobie, żeby był taki sam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz